Sendzimir (Sędzimir do r. 1939) Tadeusz (1894–1989), konstruktor urządzeń walcowniczych, racjonalizator technologii hutniczych, przemysłowiec. Ur. 15 VII we Lwowie, był najstarszym z czworga dzieci Kazimierza (zm. przed r. 1930), urzędnika państwowego w biurze nadzoru kopalń soli, i Wandy z Jaskłowskich (zm. w r. 1944 w Kazachstanie).
S. ukończył IV Gimnazjum Klasyczne we Lwowie, rozwijając równocześnie zainteresowania chemiczne dzięki swojemu wujowi Stanisławowi Tołłoczce, profesorowi chemii nieorganicznej Uniw. Lwow. Już wówczas wykazywał niezwykłe uzdolnienia, m.in. samodzielnie skonstruował aparat fotograficzny. W l. 1912–14 studiował na Wydz. Mechanicznym Szkoły Politechnicznej we Lwowie, głównie fizykę u Tadeusza Godlewskiego, budowę maszyn u Edwina Hauswalda i mechanikę u Maksymiliana Hubera. Po wybuchu pierwszej wojny światowej, gdy rosyjskie władze okupacyjne we wrześniu 1914 zamknęły uczelnię, zatrudnił się jako mechanik w warsztatach samochodowych, z którymi w czerwcu 1915, gdy do miasta zbliżali się Austriacy, został ewakuowany do Kijowa. Tam pracował m.in. jako sekretarz rosyjsko-amerykańskiej Izby Handlowej; opanował wówczas biegle języki rosyjski i angielski.
Pod koniec wojny S. uciekł z Kijowa i po miesięcznej podróży przez Syberię dotarł do Władywostoku, a stamtąd poprzez Tsurugę w Japonii do Szanghaju w r. 1918. Tam S. zaciągnął kredyt w Banku Rosyjsko-Azjatyckim (na jego czele stali wówczas Polacy Władysław Jezierski i Zygmunt Jastrzębski) i uruchomił pierwszą w Chinach fabrykę drutu, śrub, nakrętek oraz gwoździ. Po kilku latach zatrudniał w niej ponad 150 osób. Dokonał wówczas pierwszych swoich wynalazków, które zrewolucjonizowały niektóre metalurgiczne procesy technologiczne. Szybkie rdzewienie wyrobów stalowych w wilgotnym klimacie Szanghaju naprowadziło S-a na opracowanie nowej metody cynkowania: zamiast dotychczasowego powolnego, kosztownego i szkodliwego dla zdrowia robotników trawienia chemicznego za pomocą kwasów i soli, a następnie zanurzania poszczególnych arkuszy blachy w roztopionym cynku, S. wprowadził czyszczenie blachy i drutu za pomocą żarzenia w atmosferze wodoru, a następnie po częściowym schłodzeniu w atmosferze redukcyjnej, zanurzanie w roztopionym cynku nie poszczególnych arkuszy, lecz całej stalowej taśmy w sposób ciągły. Wówczas również, aby uzyskać taśmę, a nie wielokrotnie walcowane pojedyncze arkusze blachy, opracował nowy typ walcarki do walcowania stali, umożliwiającej, przez połączenie końców taśmy stalowej, walcowanie blach na zimno w sposób ciągły, aż do osiągnięcia żądanych wymiarów. Te pozornie proste, lecz rewolucyjne wynalazki zapewniły S-owi ważne miejsce w historii metalurgii, a szczególnie walcownictwa. W r. 1929 na skutek wzrastającej konkurencji i coraz mniejszych zysków zamknął fabrykę; wyjechał do USA w nadziei rozpowszechnienia swoich wynalazków. Udało mu się wprawdzie przeprowadzić próby w dwóch tamtejszych firmach, ale konserwatywnie nastawieni przemysłowcy, sceptycznie odnieśli się do jego pomysłów. Rozczarowany, opuścił Amerykę i w r. 1930 powrócił do Polski, próbując, na próżno, po drodze zainteresować swoimi odkryciami Francuzów.
W kraju S. przełamał uprzedzenia przedsiębiorców i, mimo pogłębiającego się kryzysu ekonomicznego, w zakładach firmy «Śląski Przemysł Cynkowy S.A.» w Kostuchnie pod Katowicami po pomyślnych próbach cynkowania blachy w arkuszach, uruchomił w r. 1933 pierwszą w świecie linię ciągłego wyżarzania i cynkowania blach stalowych na skalę przemysłową. Potrzebną do tego procesu blachę w taśmach uzyskiwano z huty «Pokój» w Nowym Bytomiu, gdzie rok wcześniej S., dzięki zaangażowaniu się przemysłowca Zygmunta Inwalda, uruchomił dużą walcownię skonstruowaną wg swojego pomysłu w firmie «Walzmaschinen Fabrik August Schmitz» w Düsseldorfie. Po raz pierwszy zastosował w niej tzw. naciąg i przeciwciąg w trakcie jej walcowania, zastosowany przy tym naciąg, przekraczający 1/3 granicy plastyczności, był niezwykle śmiałą innowacją w procesie walcowania. Jedne z pierwszych blach w ten sposób walcowanych i ocynkowanych posłużyły w r. 1934 do pokrycia dachu Sukiennic w Krakowie. Początkowo walcarka produkowała 400 ton blachy miesięcznie; po ulepszeniach, tuż przed wybuchem wojny, osiągnęła 1 tys. ton i pracowała nieprzerwanie w Hucie «Pokój» do r. 1962.
Blacha cynkowana wg pomysłu S-a, dzięki wysokiej jakości, szybko znalazła nabywców, a technologia stała się znana na całym świecie. Opinie ekspertów z USA, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii, którzy przyjeżdżali do Polski, aby się z nią zaznajomić spowodowały, że walcownie i cynkownie S-a zakupiły m.in.: «Fabrique de Fer» z Francji, instalując ją w Louvroil pod Maumbeuge (1935), a następnie firmy «John Summers» z Wielkiej Brytanii i «Chatillon Commentry et Neuves-Maisons» z Francji. Walcarki nazwane jego imieniem stały się sławne, a on sam – materialnie niezależny. W r. 1935 przeniósł się do Paryża, gdzie po podpisaniu umowy z amerykańskim koncernem «Armco Steel», założył biuro konstrukcyjne «Armzen», a następnie uruchomił w r. 1936 pierwszą w USA linię galwanizacyjną w zakładach «Armco» w Butler (Pensylwania) i pierwszą walcownię zimną w r. 1939. Wiosną t.r. przeniósł biuro do USA, zamieszkał w Middletown w Ohio i zmienił pisownię nazwiska na łatwiejszą dla Amerykanów – Sendzimir. W r. 1945 zamieszkał w Waterbury w stanie Connecticut i w r.n. przyjął obywatelstwo amerykańskie.
Lata wojny i powojenne przyniosły trzeci doniosły wynalazek S-a w zakresie przetwórstwa metali – konstrukcję walcarki planetarnej (Sendzimir Planetary Mill), zwanej tak od «heliocentrycznego» układu małych walców roboczych (o średnicy 5 cm), poruszających się po obwodzie dużych walców oporowych (o średnicy 50–60 cm). Zabudowanie walców roboczych i oporowych w jednolitą, sztywną konstrukcję umożliwiło walcowanie niespotykanie cienkich taśm nawet ze stali stopowych (o grubości do 0,00165 mm). Pierwsza walcarka tego typu, którą uruchomiono w r. 1945 w Chicago, umożliwiała walcowanie grubych blach na gorąco z 90% redukcją grubości w jednym przepuście. W l.n. planetarne walcarki S-a rozpoczęły pracę w przodujących w przemyśle stalowym krajach świata: Wielkiej Brytanii (1953), Japonii (1956), Kanadzie (1966) i Szwecji (1986). W r. 1956 S. rozwiązał biuro «Armzen» i założył firmę «T. Sendzimir Inc.» (był jej prezesem generalnym) z siedzibą w Waterbury. W zakres jej działania wchodziło projektowanie, doskonalenie dotychczasowych wynalazków S-a i poszukiwanie nowych rozwiązań, a także sprzedaż licencji i uruchamianie urządzeń oraz szkolenie kadry u zleceniodawców. Firma szybko się rozwijała – uruchomiono jej przedstawicielstwa w Paryżu, Londynie i Tokio oraz agencję w Sztokholmie, a następnie rozszerzono jej działalność na Europę Wschodnią, Indie, Pakistan, Malezję, Singapur, Indonezję, Nową Zelandię, Nigerię, kraje arabskie i Meksyk. Z czasem przedstawicielstwa przekształciły się w spółki, np. «Sendzimir France S.A.R.L.», «Sendzimir Japan Limited», czy «Sendzimir Metallurgique S.A.» w Szwajcarii. W r. 1974 S. utworzył związek wszystkich współpracujących spółek pod nazwą «Sendzimir Engineering Corp.» (Sencor) z siedzibą w Waterbury. Sam nie ustawał w modernizacji swoich wynalazków i opracował konstrukcję walcarek wielowalcowych, z których najbardziej rozpowszechniły się 12- i 20-walcowe. Wiele podróżował, wizytując swe biura i walcownie rozmieszczone na wszystkich kontynentach (zanim zapanowały odrzutowce sam przez 19 lat prowadził własny samolot). W 1. poł. l. siedemdziesiątych ostatecznie przekazał kierownictwo firmy synowi Michałowi, ale nadal twórczo pracował, zwłaszcza nad pomysłem sprzężenia walcarki z COS-em, tzn. połączenia w jednym procesie ciągłego odlewania stali i jej walcowania. Pod koniec życia S-a pracowało w 35 krajach ponad 400 różnych typów walcarek z jego znakiem firmowym, przedstawiającym wstęgę blachy w kształcie litery «S» między walcami (także w Polsce – w Nowej Hucie i Bochni), a metodą opracowanego przez niego procesu galwanicznego produkowano ponad 6 mln ton blachy ocynkowanej rocznie. Wynalazki S-a uzyskały 73 patenty w kilkunastu krajach świata.
S. zawsze zaznaczał swą polską narodowość. Wspierał finansowo Fundację Kościuszkowską w USA, był członkiem jej rady nadzorczej (od 17 X 1964), a także stworzył przy niej Fundację Sendzimira, której celem było finansowanie pobytów polskich uczonych w USA i studentów amerykańskich polskiego pochodzenia w Polsce. Był prezesem Rady Polskiego Instytutu Nauk i Sztuk w Nowym Jorku, członkiem rady nadzorczej Polish National Alliance College w Cambridge Springs w Pensylwanii, a ponadto zatrudniał w swojej firmie wielu polskich inżynierów i techników.
S. otrzymał doktoraty honoris causa: Alliance College w Cambridge Springs, Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie (1973) i Akademii Górniczej w Leoben w Austrii (1980). W r. 1949 Amerykański Instytut Cynku nadał mu odznaczenie «Za fundamentalne osiągnięcia w sztuce cynkowania», był też odznaczony Złotym Medalem im. Bublicka na VII Międzynarodowej Konferencji Cynkowania w Paryżu (czerwiec 1964), Złotym Medalem im. Bessemera przez Brytyjski Instytut Żelaza i Stali wraz z upamiętnieniem jego nazwiska na tablicy w murze londyńskiej siedziby Instytutu (1965), Złotym Medalem im. Brinella przez Królewską Akademię Nauk Technicznych w Sztokholmie (1973). Dn. 15 IX 1983 zorganizowano w Akad. Górniczo-Hutniczej w Krakowie, w 50 rocznicę twórczości naukowo-wynalazczej S-a, jubileuszowe sympozjum naukowe. W r. 1989, w 95 rocznicę urodzin S-a, reżyser Antoni Dzieduszycki nakręcił dokumentalny film telewizyjny o jego życiu i działalności zatytułowany „Sendzimir”. S. zmarł 1 IX 1989 w swojej letniej rezydencji w miejscowości Jupiter koło Palm Beach na Florydzie. Pochowany został w Bethlehem pod Waterbury w trumnie ze stali wyprodukowanej wg jego technologii. Był odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi (1938), Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (1973) i Komandorią Zasługi PRL (1983).
S. był dwukrotnie żonaty: od r. 1922 z Rosjanką Barbarą Alferieff (ur. 17 XII 1902), po rozwodzie w r. 1942 zawarł drugie małżeństwo (1945) z Francuzką Berthe Madelaine Bernoda (ur. 13 XII 1913); z pierwszego małżeństwa miał syna Michała (ur. 21 XI 1924), inżyniera i swojego następcę jako prezesa generalnego «T. Sendzimir Inc.», a w drugim małżeństwie miał troje dzieci: Stanisława (ur. 1946), artystę śpiewaka w Paryżu, Jana Piotra (ur. 1951), ekologa w Gainsville na Florydzie, i Wandę (ur. 1952), dziennikarkę w Cambridge pod Bostonem.
W r. 1990 Kombinatowi Metalurgicznemu w Nowej Hucie w Krakowie nadano nazwę «Huta im. T. Sendzimira», a cztery lata później, w setną rocznicę urodzin S-a, zorganizowano sesję okolicznościową i odsłonięto w głównym gmachu huty tablicę pamiątkową z rzeźbioną podobizną patrona.
Balcewicz J., Ja cały czas myślę po polsku, „Gaz. Krak.” 1983 nr 218 (fot.), 219 s. 1–2 (informacja o odznaczeniu S-a, fot.); Bocheński A., Wędrówki po dziejach przemysłu polskiego, W. 1971 III 128–30 (fot.); Broniarek Z., O dachu na Sukiennicach i polskim Bessemerze, „Dookoła świata” 1966 nr 43 (fot.); Budrewicz O., Ocynkowane życie, „Perspektywy” 1974 nr 38 (fot.); Dziedzic J., Zrobię lepiej, „Panorama Polska. Nasza Ojczyzna” 1973 nr 11 (fot.); Huta nosi imię wielkiego Polaka, „Głos. Tygodnik Nowohucki” 1994 nr 42 (dodatek „Głos HTS”, fot.); Kalisz M., Walcownia znaczy Sendzimir, „Przekrój” 1973 nr 1468 (fot.); Kowalski A., Gigant techniki, „Dzien. Pol.” 1983 nr 183, 184 (Sympozjum jubileuszowe w AGH, fot.); Kronika techniki, W. 1992 s. 429; Leskiewicz W., Tadeusz Sendzimir, doktor honoris causa Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, Zesz. Nauk. Akad. Górn.-Hutn. Nr 434: Metalurgia i odlewnictwo, z. 57, Kr. 1974 s. 111–15 (fot.); Nowy M., Światowej sławy konstruktor walcarek swego imienia Tadeusz Sendzimir przyjechał do Krakowa, „Echo Krakowa” 1983 nr 180; tenże, Tego się nie zapomina, tamże nr 181 s. 1; Portraits of Industrial Personalities – T. Sendzimir, „Metal Bulletin” 1958 nr z 11 II (fot.); Tadeusz Sendzimir, „Gwiazda Polarna” 1973 nr 31 (fot.); – Nekrologi z r. 1989: „Dzien. Pol.” nr 207, „Gaz. Krak.” nr 207; – Mater. Red. PSB: Informacje biograficzne Jadwigi Ciechanowskiej i Andrzeja Nowakowskiego z Kr., Andrzeja Romera z Thomaston w Connecticut (USA) oraz kuzynki S-a, Krystyny Tołłoczko-Różyskiej z Kr.; – Informacje syna, Michała Sendzimira z Woodbury w Connecticut.
Stanisław Sroka